W listopadowym chłodzie jest takie miejsce tysiącem…
[ładne życzenia – wiersz na Zaduszki]
W listopadowym chłodzie jest takie miejsce tysiącem świeczek rozżarzone,
Gdzie pamięta się o tych, którzy rozstali się z nami, tracąc własne życie po drodze.
Idziemy tam w cichym, zadusznym skupieniu,
Chcąc choć przez chwilę, w modlitwie ulżyć swojemu utęsknieniu.
I zanim wiatr ostatnie znicze pozagasza
Poślę w myśli najbliższym szczere dziękuję i przepraszam,
Choć wiem, że są w miejscu, dokąd listy nie dochodzą.
W głowie wciąż tkwią znamienne słowa: „Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą”.